top of page

,, Duch w hotelu? Dziwna postać na korytarzu jednego z hiszpaÅ„skich wakacyjnych oÅ›rodków wypoczynkowych.''

 

W hotelu,,la megusto'' w mieÅ›cie Galileo w Hiszpanii 20 lat temu doszÅ‚o do bardzo dziwnego zdarzenia. Incydent miaÅ‚ miejsce 7 lipca 1998 roku, gdy wówczas 3 przyjacióÅ‚(2 mężczyzn i 1 kobieta) przebywaÅ‚o tam na wakacjach. Mieszkali w pokoju numer 29254. Åšwiadkowie byli z Egiptu. Tego dnia okoÅ‚o godziny 12.00 jeden ze Å›wiadków(byÅ‚ nim jeden z mężczyzn) poszedÅ‚ do pokoju w celu zabrania okularów przeciwsÅ‚onecznych, ponieważ grzaÅ‚o wtedy bardzo ostre sÅ‚oÅ„ce. Pozostali leżeli wówczas na leżakach przy barze z basenem hotelowym i popijali drinki. GÅ‚ówny Å›wiadek zdarzenia w pewnym momencie odstawiÅ‚ swój drink na bok, ponieważ bardzo intensywnie raziÅ‚o go sÅ‚oÅ„ce, wiÄ™c postanowiÅ‚, że pójdzie do pokoju po okulary przeciwsÅ‚oneczne, wiÄ™c poszedÅ‚ i wziÄ…Å‚ okulary przeciwsÅ‚oneczne. MiaÅ‚ wracać do swoich towarzyszy, jednak postanowiÅ‚, że obejdzie wszystkie korytarze hotelowe w celu sprawdzenia, czy jacykolwiek goÅ›cie hotelu sÄ… o tej godzinie w pokojach. TwierdziÅ‚, że o 12.00 w poÅ‚udnie przez ogród hotelowy nie byÅ‚o nawet jak przejść, bo wszyscy goÅ›cie tam byli, wiÄ™c myÅ›laÅ‚, że nikt nie ,,siedzi'' w pokoju. Ale chciaÅ‚ to sprawdzić. PrzeszedÅ‚ wszystkie korytarze hotelowe. Budynek hotelu ma 10 piÄ™ter. Wybudowany zostaÅ‚ w 1991 roku. WczeÅ›niej na jego terenie nigdy nic siÄ™ nie znajdowaÅ‚o, jedynie rosÅ‚a trawa i byÅ‚y gÄ™ste chaszcze. Gdy ,,usapany'' doszedÅ‚ na ostatnie piÄ™tro, to wyciÄ…gnÄ…Å‚ z kieszeni telefon komórkowy z aparatem, który akurat miaÅ‚ przy sobie. ZrobiÅ‚ 1 zdjÄ™cie korytarza, aby udowodnić swoim przyjacioÅ‚om, że faktycznie na korytarzach jest pusto. Gdy wróciÅ‚ do nich, to pokazaÅ‚ im to zdjÄ™cie. Po zrobieniu zdjÄ™cia on sam go nie oglÄ…daÅ‚, dopiero zobaczyÅ‚ je jak pokazaÅ‚ je reszcie towarzystwa. WidniaÅ‚ na nim korytarz , uchylone okno i wyglÄ…dajÄ…ca przez nie przygarbiona staruszka z chustÄ… na gÅ‚owie i siwymi, krótkimi wÅ‚osami. ByÅ‚ zszokowany. PowiedziaÅ‚ przyjacioÅ‚om, że bardzo dokÅ‚adnie pamiÄ™ta, że na tym korytarzu nie byÅ‚o nikogo i gdyby kogoÅ› takiego zobaczyÅ‚, to na pewno by to zapamiÄ™taÅ‚. W ogóle na innych korytarzach też, oprócz sprzÄ…taczek nikogo nie byÅ‚o. Jednak na tym korytarzu nie byÅ‚o nawet sprzÄ…taczek.

Od razu zaczÄ…Å‚ siÄ™ zastanawiać, co to mogÅ‚o być, lecz żadne możliwe rozwiÄ…zanie nie przyszÅ‚o mu do gÅ‚owy. PokazaÅ‚ zdjÄ™cie i opowiedziaÅ‚ tÄ™ historie pracownikowi baru przy basenie. Ten powiedziaÅ‚ , że nie ma pojÄ™cia, co to mogÅ‚o być i nigdy nie sÅ‚yszaÅ‚ o żadnych zjawiskach paranormalnych w tym hotelu. Autor zdjÄ™cia poprosiÅ‚ go o podanie numeru telefonu do wÅ‚aÅ›ciciela hotelu. Ten mu podaÅ‚ numer i gÅ‚ówny Å›wiadek zadzwoniÅ‚ do wÅ‚aÅ›ciciela hotelu i przesÅ‚aÅ‚ mu to zdjÄ™cie. WÅ‚aÅ›ciciel hotelu powiedziaÅ‚, że nie umie stwierdzić, kim byÅ‚a wyglÄ…dajÄ…ca na zdjÄ™ciu przez okno babcia i że w tym hotelu nie byÅ‚o nigdy żadnych zjawisk paranormalnych ani niczego podobnego i że najstarszy gość hotelu miaÅ‚ wówczas 68 lat i byÅ‚ to mężczyzna, a postać na zdjÄ™ciu byÅ‚a kobietÄ… okoÅ‚o 85 lat. Hotel ten funkcjonuje do dziÅ› i to zdarzenie byÅ‚o jedynym zjawiskiem paranormalnym. Do koÅ„ca pobytu autor zdjÄ™cia bardzo intensywnie , bardzo panicznie i lÄ™kowo baÅ‚ siÄ™ opuszczać swoich przyjacióÅ‚. Tajemnicza postać na zdjÄ™ciu mogÅ‚a być duchem lub zjawÄ…. Nie miaÅ‚aby być jednak czyim duchem. Nie jest też wiadomy powód pojawienia siÄ™ tam zjawy w przypadku tej hipotezy. GÅ‚ówny Åšwiadek znalazÅ‚ jednak możliwÄ… hipotezÄ™. Ta staruszka mogÅ‚a być poÅ‚udnicÄ…. WedÅ‚ug legend sÅ‚owiaÅ„skich to demon pojawiajÄ…cy siÄ™ w poÅ‚udnie. OkolicznoÅ›ci co do tego również byÅ‚y zbliżone. ZdjÄ™cie wykonano mniej-wiÄ™cej okoÅ‚o godziny 12.00 w poÅ‚udnie. Być może wÅ‚aÅ›nie o czystej 12.00 w poÅ‚udnie poÅ‚udnica ukazaÅ‚a siÄ™ tam na zdjÄ™ciu, wyglÄ…dajÄ…c przez okno i obserwujÄ…c okolicÄ™. ZdjÄ™cie jest zachowane do dziÅ›, ale w komputerze w informacjach o pliku nie ma napisanej godziny jego wykonania, ani nawet daty, ani żadnego czasu, ponieważ ten telefon nie rejestrowaÅ‚ takich rzeczy. Åšwiadkowie już wiÄ™cej nie udali siÄ™ tam na wakacje. Åšwiadkom udaÅ‚o siÄ™ porozmawiać z gośćmi hotelu, którzy mniej-wiÄ™cej o dokÅ‚adnej 12.00 w poÅ‚udnie(czyli w czasie wykonania tego zdjÄ™cia) spoglÄ…dali w stronÄ™ okna, przez które tajemnicza istota miaÅ‚a wyglÄ…dać. Powiedzieli, że nikogo w tym oknie nie widzieli. Możliwe też, że to bÅ‚Ä…d aparatu, jednak byÅ‚ to samsung najnowszej generacji, kupiony w sklepie kilka dni przed wyjazdem wÅ‚aÅ›nie na te wakacje, dlatego hipoteza bÅ‚Ä™du aparatu zostaÅ‚a odrzucona. Istnieje również hipoteza fotomontażu, jednak specjaliÅ›ci przeanalizowali bardzo dokÅ‚adnie to zdjÄ™cie i stwierdzili, że zdjÄ™cie w 100 0/0 jest naturalne. Nie znaleziono innych hipotez. Dzisiaj wszystkim Å›wiadkom tego incydentu, jak go wspominajÄ…, przechodzÄ… po plecach ciarki. A jak oglÄ…dajÄ… to zdjÄ™cie, to też ciarki przechodzÄ… im po plecach. DostajÄ… wtedy nawet dreszczy i robi im siÄ™ zimno ze strachu, napiÄ™cia i nerwów. Nie wiadomo, czy akurat w tym rejonie Hiszpanii wystÄ™puje jakaÅ› lokalna legenda o poÅ‚udnicy. Wszyscy Å›wiadkowie twierdzÄ…, że dzisiaj, pomimo że od czasu zdarzenia minęło już 20 lat, to pamiÄ™tajÄ… ten incydent, jakby to byÅ‚o wczoraj. Do dzisiaj nie wiadomo, kim byÅ‚a tajemnicza babuszka na zdjÄ™ciu.

bottom of page